Czy jest możliwa wścieklizna po takim incydencie?
2 dni temu zębami złapał mnie pies (mały kundel nie mam o nim żadnych informacji) rany nie były duże a praktycznie znikome, brak krwi, jedynie bardzo lekka rana jednak bez przebicia skóry. Miałem na sobie w miarę grube spodnie i w domu od razu odkaziłem ranę. Pies nie wykazywał objawów wścieklizny, trzymał się przy podwórku z którego wyszedł. Najpierw szczekał jednak do mnie nie podchodził, gdy przechodziłem obok niego złapał mnie za nogę i od razu oddalił się, plus nie szedł za mną. Czy jest możliwość wścieklizny? Co w takim przypadku zrobić?
