Czy konieczna jest amputacja piersi po rozpoznaniu carcinoma intraductale?

W miesiącu kwietniu wykonałam w ramach profilaktyki mammografię (mam 49 lat). Wynik: w części zbrodawkowej skupisko mikrozwapnień BI RADS4. USG bez zmian. Wcześniej mammografia 4 lata temu, 1,5 roku temu USG - wyniki prawidłowe. Po przeprowadzeniu biopsji monotonicznej pod kontrolą mammografii rozpoznanie: carcinoma intraductale /DCIS/G1, guzek gruczołu piersiowego, biało-żółte wióry o łącznej śr. 2 cm. Kolejna mammografia cyfrowa (dokładniejsza) w klinice w miesiącu czerwcu - zmiany na szer. 6 cm i decyzja lekarza o całkowitej amputacji z oszczędzeniem węzłów, bez konieczności późniejszej radio- czy chemoterapii. Czytałam, że rak DCSI G1 jest rakiem przedinwazyjnym, nie dającym przerzutów i nie zależy to od momentu wykrycia, ale od rodzaju nowotworu. Rozumiem więc, że wczesne wykrycie nie ma znaczenia, bo nie ma i nie będzie on miał właściwości do przerzutów, nawet gdyby pozostał przez lata. Nie mogę pogodzić się z tym, że muszę przejść tak drastyczną operację, nie mając przekonania, że jest konieczna do ratowania życia.

KOBIETA, 49 LAT ponad rok temu

Czy rak piersi jest wyleczalny?

Witam serdecznie,

rak wewnątrzprzewodowy (DCIS) jest w istocie bardzo wczesną postacią nowotworu piersi. Niestety, ale muszę zweryfikować informacje, jakie ma Pani na ten temat - rak wewnątrzprzewodowy jest nowotworem przedinwazyjnym, co oznacza, że w przypadku braku odpowiedniego leczenia, jak najbardziej może dojść do rozwoju inwazyjnego raka przewodowego piersi, który wiąże się już w bardzo poważnym rokowaniem i zagrożeniem dla życia. W przypadku tego nowotworu czas, jak najbardziej ma znaczenie.

Rak DCIS wiąże się z bardzo dobrym rokowaniem, oczywiście pod warunkiem podjęcia odpowiedniego leczenia, gdyż jest to na tyle wczesna postać raka, że jesteśmy pewni, że nie doszło do przerzutów do węzłów chłonnych pachy ani przerzutów odległych.

Rozumiem, że decyzja o mastektomii musi być dla Pani ciężka. Dla każdej kobiety jest to zabieg okaleczający, psychicznie i fizycznie pozbawiający czegoś istotnego. Tym bardziej jest to dla Pani trudne z uwagi na pomyślną, jakby się wydawało, diagnozę. Niestety, z badania wynika, że zmiany o charakterze raka przedinwazyjnego są zlokalizowane na dość dużej szerokości (6 cm). Im większe ognisko, tym trudniej wykluczyć, czy na całej długości jest DCIS, czy w niektórych miejscach doszło do inwazji i wydostania się komórek poza przewód. Stąd decyzja lekarza o usunięciu całej piersi.

Proszę przemyśleć sprawę raz jeszcze. Jeżeli nie podejmie Pani decyzji, konsekwencje mogą być naprawdę poważne. Do rozważenia jest jeszcze opcja rekonstrukcji piersi - proszę porozmawiać o tym z chirurgiem. Czasami taki zabieg jest możliwy jednoczasowo z usunięciem piersi.

Pozdrawiam serdecznie
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty