czy kontakt z prostytutką może spowodować depresję?

Nazywam się Krzysiek. Mam 27 lat. W wieku 27 lat miałem pierwszy kontakt seksualny z kobietą, ale z prostytutką. Przed tym pierwszym kontaktem wszystko było w porządku, miałem pracę, myślałem pozytywnie. Po pierwszym kontakcie z prostytutką wszystko zaczęło tracić sens, ale z taką mocą, że czym prędzej trafiłem do psychiatry i musiałem wziąć silne leki przeciwdepresyjne. Tak jak pisałem przed pierwszym seksem wszystko było super, niczym się nie przejmowałem, inny świat o 180 stopni. Gdy się spotkałem z prostytutką świat nabrał czarnych barw. Nie mam pracy, siedzę w domu i bezskutecznie szukam pracy, mam myśli samobójcze - chyba zacząłem prawdziwe życie. Ale co prostytutki miały takiego w sobie, że doprowadziły mnie jednego dnia właśnie na dno, tak jak pisałem - jakby z nieba do piekła i wcale nie przesadzam? Czy to możliwe, żeby prostytutka spowodowała depresję, była jak "czarny demon"? Jeszcze kilka dni po wizycie u niej czułem jakiś swąd. To był błąd, że poszedłem do niej, ale to już było. Proszę o kilka słów.

MĘŻCZYZNA, 27 LAT ponad rok temu

Witam,

Wyobrażam, że czujesz się zagubiony.  Wydaje się, że sam kontakt fizyczny z prostytutką, jeżeli tylko nie zostałeś zarażony żadną chorobą przenoszoną drogą płciową, co warto sprawdzić, nie ma wpływu na Twój obecny stan. Możliwe, iż taki kontakt seksualny nie jest zgodny z systemem wartości twoim lub Twojego otoczenia, dlatego czujesz się winny, co napędza pozostałem objawy.
Wydaje się, że właściwym byłoby skonsultowanie się z psychologiem, seksuologiem, a wspólnie z pewnością znajdziecie przyczynę Twoich dolegliwości, co umożliwi zaplanowanie właściwych oddziaływań terapeutycznych.

Powodzenia i pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty