Czy leczenie glistnicy jest prawidłowe?
Witam, mam pytanie o leczenie przeciwko pasożytom. W Lipcu 2016r. syn dostał biegunki, po miesiącu kłopot wrócił. Syn schudł około 3 kg, miał bóle brzucha, osłabł, sucha skóra, swędzenie.W badaniach kału nic nie wykryto nic,w tym roku również nic. Krew pani dr oceniła jako dobrą. Obecnie zbadałam siebie pod kątem zakażenia pasożytniczego, wykryto jaja glisty ludzkiej. Wróciłam właśnie od lekarza, wg pani dr leczenie syna jest zbędne "ponieważ nie zarażamy się od siebie" Czy to właściwe leczenie?