Czy leczenie grzybicy mogę uznać za zakończone?
Witam. Od września byłam leczona w kierunku grzybicy(zdiagnoxaowana w jamie ustnej i w uszach-bez posiewów. W miedzyczasie również w pochwie-rownisz bez posiewów) leczenie to maść do uszu pevaryl. Przez pierwszy miesiąc flukonazol plus nystatyna w tabletkach. Przez kolejny miesiac sam flukonazol 100 jeden raz na dobę. Plus rygorystyczne dieta przez 1.5 miesiąca. Po tym. Czasie wlaczylam ziemniaki plus chleb na zakwasie-w związku ze zbyt duża utrata wagi(10kg w 1.5 miesiąca) na dzień dzisiejszy bez leków przeciwgrzybiczych. Lekarze twierdzą że "nie widza" już grzybicy. Czy powinnam zacząć wprowadzać już normalne jedzenie? Czy zrobić jakieś badania? Jak wzmocnić odporność? Pytam ponieważ na ten moment ważę 46 kg przy wzroście 165cm.ponadto drugi raz w ciągu miesiąca złapała zapalenie pęcherza. I ogólnie jestem bardziej podatna na infekcje. Czy fura giną mi nie zaszkodzi w walce z grzybica?