Jak wyleczyć skutecznie grzybicę członka?

Dzień dobry 2 lata temu została zdiagnozowana choroba - grzybica penisa. Został mi przepisany flukonazol 150mg raz oraz maść clotrimazolum. Po przyjęciu objawy ustąpiły (w tym leciutko pożółkły fragment paznokcia, co mnie zdziwiło, gdyż byłem pewien, że to zwykły siniak od trochę za małych butów). Z czasem objawy powróciły i znowu dostałem 150mg flukonazolu. Jakoś 2 miesiące temu moja partnerka miała nawrót grzybicy - dostała globulki i maść pimafucin. Niewiele później pojawiły mi się pojawiło mi się duże zaczerwienienie oraz - tak jakby - mastka. Zapisałem się do lekarza i w międzyczasie smarowałem pimafucinem. Lekarka przepisała 200mg dziennie flukonazolu przez 2 tygodnie. Zbadała również paznokcia i kazała przyjść po kolejne leki. Przez kolejny tydzień przyjmowałem według zaleceń lekarki lek plus smarowałem. Ostatni tydzień odpuściłem smarowanie, gdyż miałem wrażenie, że zaczyna się bardziejczerwienić i wysuszać skóra. Aktualnie penis nie jest taki zaczerwieniony (najbardziej jest gdy wyjdę spod przysznica, widoczne są również bardzo małe wgłębienia, na kształt mikroblizn to lekkie zaczerwienienie u podstawy żołędzia). Paznokieć jest cały zakażony i przyjmuje na niego kolejne dawki flukonazolu, lecz wydaje mi się, że grzyb uodpornił się na te substancję. Stąd pojawiają się 2 pytania: 1. Czy możliwe, że początkowe małe dawki (150mg przy niezauważonej grzybicy paznokcia) uodporniły jakoś grzyba i potrzebna jest zmiana leku? 2. Czy te zaczerwienienie może być swego rodzaju blizną? Dodam, że czasami skóra jest wysuszona na wiór i marszczy się jakby z balona spuścić powietrze. Dziękuję za odpowiedź z góry. Pozdrawiam.
MĘŻCZYZNA, 25 LAT ponad rok temu
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty