Czy leki na astmę muszę przyjmować cały rok?
Witam! Mam 28 lat. Od 3 lat się odczulam (trawy, żyto). Jestem uczulona na brzozę, leszczynę, topolę, pleśnie. W okresie pylenia przyjmuję dawkę leku rozszerzającego oskrzela, a po nich dawkę leku przeciwzaplnego. Mniej więcej od września ustają objawy alergii i astmy. Do kwietnia czuję się dobrze. Moje pytanie brzmi - czy leki na astmę powinnam brać stale przez cały rok? Czy tylko w okresie gorszego samopoczucia? Dodam, że alergolog odradza mi stosowanie leków przez cały rok (nie mam ciężkich napadów). Natomiast pulmonolog zaleca brać cały czas, mimo tego, że po okresie pylenia czuję się dobrze. Co zatem robić? Dodam, że testy spirometryczne nie wychodzą mi najlepiej. Mój wydech mieścił się w granicach osoby 50-letniej...