Czy liczyć na to, że mój mąż zaakceptuje ciążę?

Nie wiem co. Zrobić zaszlam w ciążę z partnerem który chce żebym z nim. Mieszkała. Była. Mowa że jestem bezplodna ale jednak się stało Parter ciągle raz akceptuje ciążę raz chce żebym usunęła ciążę (mieszkam w kraju gdzie zabieg jest legalny). Mówi mi że mnie kocha bardzo i chce być ze mną nie da mi spokoju a boli mnie to że raz mówi dbaj o siebie a raz mówi że mogła bym wziąść tabletki. Mówiłam mu już 100 razy że boli mnie jego zachowanie i że skoro mnie kocha powinien być dorosły i wziąść odpowiedzialnosc. Nie wiem co. Mam zrobić mam już 2 dzieci nie wiem czy sama dam sobie radę.. Czy jednak być z nim liczyć że zaakceptuje w pełni ciążę
KOBIETA, 35 LAT ponad rok temu

Dzień dobry,
Bardzo Pani współczuję, bo to bardzo trudna sytuacja dla kobiety, gdy zajdzie w ciąże a tata dziecka zamiast się cieszyć myśli o jego usunięciu. Niestety nie mogę Pani powiedzieć, co zrobić gdyż każda decyzja niesie ze sobą konsekwencje za które nie mogę brać odpowiedzialności. Z Pani opisu wywnioskowałam, że Pani jest zdecydowana urodzić dziecko tylko problemem jest decyzja o byciu z partnerem lub rozstaniu. Nie wiem, czy on zaakceptuje w pełni Pani ciążę i nawet w najmniejszym stopniu nic nie przewidzę w tej kwestii. Z pewnością jest jakaś nadzieja i dobrze rokuje to, iż jest on zmienny w swoim stosunku do chęci usunięcia dziecka. Zdarza się też często, że kobieta lub mężczyzna ambiwalentnie nastawiony do narodzin dziecka zmienia zdanie i zakochuje się w swoim potomku dopiero po jego narodzinach. Niestety nie wiem jak będzie w tym przypadku. Doradzałabym stworzenie listy - bilansu zysków i strat związanych z zostaniem w związku lub odejściem. Sądzę, że dziecko jest takim spoiwem, które na zawsze łączy kobietę i mężczyznę, gdyż już zawsze muszą ze sobą być w kontakcie a maleństwo przypomina im o drugiej stronie. Kontynuacja takiego związku być może jest o tyle bezpieczniejsza, że zawsze istnieje większa szansa na stworzenie rodziny i na zaakceptowanie dziecka przez jego tatę. Odejście w tym momencie w pewnym stopniu mogłoby zmniejszyć na to szansę i zniszczyć uczucia między nim a Panią. Oczywiście to tylko moje hipotezy i ja nie wiem w rzeczywistości jak będzie. Rozumiem również Pani ogromne rozczarowanie i frustrację związane z jego reakcjami na ciążę. Decyzja o bliskości fizycznej z partnerem zawsze pociąga za sobą ryzyko ciąży i tak jak Pani stwierdziła odpowiedzialna osoba musi brać to pod uwagę. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się na Pani korzyść i tego też Pani życzę.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psychologkulczycka.pl/

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty