Czy mogłam być w ciąży i poronić na skutek seksu?
Witam serdecznie. Ponad trzy lata borykam się z problemem. Podczas stosunku występuje plamienie, oraz odczuwałam częste bóle prawego jajnika. Za każdym razem wynik cytologii oraz USG do pochwowo był dobry. Jajniki idealne. Po trzech latach pierwszy raz odbyłam stosunek, gdzie już podczas pieszczot doszło do krwawienia, ale po współżyciu dostałam krwotoku. Po dłuższym czasie coś mi wyleciało wielkiego, przypominało jelita swoją strukturą, ale przecież wiadome, że to nie były one. Poronienie było niemożliwe. Okazało się, że pochwa musiała zostać szyta, ale wewnątrz było wszystko wporządku bez obtarć. Dodam, że partner naprawdę mi krzywdy nie zrobił, to on z dalszych "działań" zrezygnował, gdyż się trochę wystraszył. Czy pomimo tego mogła być szansą na zajścia w ciążę i przez zabieg test wychodzi negatywnie? Dodam, że od stosunku mija prawie tydzień. Z góry dziękuję za odpowiedź.
