Czy mogłam w ten sposób zaszkodzić rozwijającemu się zarodkowi?

Dzień dobry. Jestem w 10 tc. Od dwóch tygodni stosuję Luteinę dopochwowo 2x dziennie. Dzisiaj aplikowałam lek „na szybko”, niestety przy wkładaniu aplikatora czułam opór, mimo to zaaplikowałam Luteinę - wg mnie głęboko i wyjmując aplikator zauważyłam, że jego końcówka jest we krwi. Następnie pojawiło sie drobne plamienie w kolorze jasno-brązowym i lekki ból przy siedzeniu i staniu - na dole brzucha. Podejrzewam, że plamienie może wynikać z podrażnienia przy aplikacji, ale czy mogłam w ten sposób zaszkodzić rozwijającemu się zarodkowi? Bardzo proszę o odpowiedź.
KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu
Redakcja abcZdrowie
98 poziom zaufania

Witamy serdecznie,

jeśli chodzi o samą Luteinę, to jest to naturalny hormon, który występuje w organizmie kobiety i pełni ważną rolę w procesie owulacji oraz ciąży. Jest stosowana w celu poprawy jakości błony śluzowej macicy oraz w trakcie leczenia niepłodności. Jednakże, jak każdy lek, może ona wywoływać skutki uboczne, takie jak podrażnienie błony śluzowej pochwy czy krwawienia.

Niestety ciężko określić, czy ta sytuacja mogła zaszkodzić rozwijającemu się zarodkowi. W tym celu zalecamy skonsultowanie się z lekarzem prowadzącym ciążę, który będzie mógł dokładniej ocenić sytuację i wydać dokładniejszą diagnozę. Zazwyczaj podrażnienie u wejścia pochwy nie powinno mieć znaczenia dla zarodka, jednak warto to sprawdzić.

Więcej informacji na podany temat znajdzie Pani w artykule, do którego odsyłam w linku poniżej:

https://portal.abczdrowie.pl/luteina

Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty