Czy moje dolegliwości to ponownie wynik stresu?

Witam. Jestem Kobietą mam 27 lat. Moje problemy zaczęły się gdy miałam 18 tzn. kołatania serca,drżenie rąk , ogromny strach przed śmiercią ,uczucie zapadania się jakbym za chwilę miała stracić przytomność ,duszności ,uścisk w klatce pieesiowej. Lekarz zlecił mi badanie krwi morfologia ,TSH . Okazało się ,że mam lekka anemię spowodowana niedoborem żelaza oraz lekko podwyższone TSH. uzupełniam żelazo i wszystko się unormowało. A problemy z tarczyca olalam a na zmniejszenie objawow dostałam hydroxyzine 10mg 2 razy dziennie ,stosowalam leki przez około 3 MSC i mi pomogły poczym odstawiłam je stopniowo,po odstawieniu leków czasami miałam takie napady ale to były rzadkie epizody. Teraz po 9 latach wydaje mi się ,że ta choroba wróciła ze zdwojoną sila. Strasznie szybko się męczę,mam duszności ,ucisk w klatce piersiowej brak siły na cokolwiek takie wewnętrzne i psychiczne wyczerpanie,prawie codziennie placze,nie mam siły wstać z łóżka mam wrażenie jakbym miała zaraz upaść,jeszcze do niedawna byłam bardzo żywiołowa dziewczyna i to przyszło na mnie tak z dnia na dzień i jest coraz gorzej ,doszły do tego objawy takie jak wzdęcia ,problemy jelitowo-zoladkowe ,uczucie kluski w gardle ,brak apetytu , napięcie mięśni zwłaszcza barków , straszne pocą mi się ręce i czuję ciągle niesmak i suchość w ustach,mam problemy ze snem ,co chwilę się wybudzam, czuje się wiecznie nie wyspana i te objawy mnie nie opuszczaja nawet na chwilę :( .Chodze od lekarza do lekarza.Zrobilam Morfologię krwi wszystko ok ,ob,sód ,potas,kreatynina, cukrzyca,USG jamy brzusznej ,nerek,trzustki ,wątroby,ekg serca wszystko ok.Badania poziomu TSH też ok ,chociaż kilka lat temu było podwyższone ,unormowalo mi się bez zadnych leków. Do tego byłam na gastroskopi,rozpoznanie NERD WPUKLANIE SIE Błony śluzowej żołądka po czym poszłam z wynikami do mojego lekarza i przepisal mi dexilant na ten żołądek i pramolan 4 razy dzieniie ,bo podejrzewał konwersyjne tło objawów.Boje trochę tego leku po tym co czytałam o opinii na ich temat ,więc biore tylko jedna dziennie od 3 dni ale nie czuje żadnych efektów . Proszę mi pomóc nie mam już siły na nic,nie potrafię,normalnie funkcjonować musialam rzucić pracę ,bo sobie zwyczajnie nie radzilam z objawami. Podkresle,że żyje w ciągłym stresie i zmartwieniu, odkad pamiętam ,od dzieciństwa :(