Czy możliwe, że mam przewlekły stan zapalny miazgi?
Witam
Mam taki problem od kliku lat odczuwam dyskomfort (swędzenie, delikatny ucisk) w okolicy zębów górnych prawych 5,6,7. za każdym razem gdy robiono prześwietlenie - nic nie wykazywało. Te bóle pojawiały się przy infekcjach Np. zapalenia płuc, itp. Ostatnio zaczął się problem z siódemką - bolała przy nagryzaniu. Zgłosiłem się na pogotowie dentystyczne - założono tlenek i przez 3 tygodnie z nim chodziłem. Potem udałem się do swojego dentysty - stwierdził że bardzo duża próchnica - wyczyścił wszystko i odbudował zęba (7) ale powiedział że to jest bardzo duże wypełnienie - na granicy możliwości i następnym razem kanałowe raczej lub usunięcie. Potem ząb bolał w nocy. Pojechałem i lekarz troche wyrównał bo wypełnienie przeszkadzało trochę i ból minął. Następnie pojawiły się znowu dolegliwości dyskomfort (swędzenie, delikatny ucisk) z tym że nie wiem nawet na którym zębie bo znowu mam wrażenie że od 5 do 7 albo nawet i 8. Lekarz stwierdził że nie ma tam co boleć bo w prześwietleniu nic nie widać. Jednakże na przykładzie tej 7 również nic nie było na prześwietleniu a okazało się że jest bardzo duża próchnica pod starym wypełnieniem. Proszę o pomoc co mam zrobić. Być może w tej 7 coś jednak się dzieje?? Jakiś przewlekły stan zapalny miazgi?? Jak to stwierdzić??Lub to może coś innego??Jak np. inny ząb ale niewidoczna próchnica na rtg??