Czy możliwe, że po kroplówkach dziecko mogło dostać obrzęku mózgu czy zapalenia opon mózgowych?
Dziecko 2,5r.ż.,wirus grypy, 3dni wys.gorączka 39,5st.,nic nie chciało jeść i pić,5 dni pobyt w szpitalu, 1go dnia kroplówki-po których strasznie spuchło na buzi aż szparki zamiast oczu,więc zaniechano dalszych kroplówek, jeden dzień gorączka w szpitalu, potem bez gorączki,leczenie bez antybiotyku bo wirus,nadal oprócz czasem ciasteczka czy tabliczki czekoladki nic nie chce jeść ale pije.Wczoraj wypis ze szpitala, a w nocy w domu 38,1 st,dzisiaj 37,7st.w dzień, nadal płaczliwe...nie wiadomo co robić, czy możliwe, że po kroplówkach dziecko mogło dostać obrzęku mózgu czy zapalenia opon mózgowych? Czy tak się zdarza realnie?