Czy na podstawie tych badań mogę wykluczyć chłoniaka?
Dzień dobry !
Ostatnio dokuczają mi takie dolegliwości jak:
Powiększone węzły chłonne szyjne, infekcja gardła leczona antybiotykiem, który faktycznie pomógł ale nie doleczył infekcji, psujący się ząb - lekko bolący, oraz temperatura ciała wahająca się w ciągu dnia od 36,7 rano do 37,1 lub 37,2 po południu, wieczorem zazwyczaj znów koło 36,8 ( nie wiem czy taka temperatura jest dopuszczalna, czy to stan podgorączkowy - mierzona w ustach ) oraz bóle w klatce piersiowej. Muszę niestety dodać ze mam stwierdzona nerwice ze skłonnościami depresyjnymi, i hipochondrycznymi.
W związku z powyższymi dolegliwościami zdenerwowałam się, zaczęłam podejrzewać u siebie chłoniaka. Zrobiłam następujące badania:
- morfologię krwi z rozmazem, OB, CRP, ALT, LDH, TSH, RF, glukozę w osoczu
- usg węzłów chłonnych, które nie wykazało nieprawidłowości - węzły chłonne są powiększone, największy ma 21x7mm, jednak są odczynowe, prawidłowo ukrwione i nie wykazują patologii i podejrzeń onkologicznych
- RTG klatki piersiowej bez żadnych nieprawidłowości
- odbyłam również wizytę u onkologa w związku z powiększonymi węzłami, jednak pani onkolog nie stwierdziła nieprawidłowości
- lekarz rodzinny również mnie zapewnia, ze wszystko ze mną w porządku
Czy na podstawie tych badań można CAŁKOWICIE WYKLUCZYĆ JAKIEGOKOLWIEK CHŁONIAKA ? Bardzo się tym stresuje, ze mogę być chora na jakis nowotwór, nie daje mi to spokoju ...