Czy nadwrażliwość może powodować aż tak wielki ból?
Dzień Dobry ! Od jakiś 2 lat po nagryzieniu bardzo mnie boli ząb. Jest to górny pierwszy trzonowiec. Ból jest tak ogromny, że modlę się aby przeszedł. Działa tylko lek przeciwbólowy. W sumie to tego zęba "czuję" cały czas nawet od wibracji od muzyki. Od ciepłego/zimnego, ale najgorzej jest po nagryzieniu. Jest to bardzo dziwne bo muszę nagryźć dokładnie w jednym minimetrowym miejscu, dlatego czasami zapominam i tak się dzieje. Od takiego nagryzienia przez parę dni mam umiarkowany ból. Zaraz po czasami czuję, że tracę przytomność tak bardzo mnie boli. Mój lekarz prowadzący mówi, że to nadwrażliwość. Poszedłem też do innego i taka sama diagnoza. Jak by to było jakieś przeciążenie. Miałem kiedyś zapalenie miazgi i ten ból jest chyba jeszcze większy. Jest to dla mnie zagadka jak z archiwum x. Miałem w tym roku jechać do instytutu stomatologii w tej sprawie, ale wybuchła pandemia.... Moje pytanie jest takie - czy to możliwe, że tam jest jakieś mikropęknięcie, albo jakaś stara plomba i czy lekarz mógłby tego nie zauważyć ? Czy nadwrażliwość może powodować aż tak wielki ból ? Pozdrawiam. Hubert
