Mam 33 lata, w ciągu roku miałam 3 poronienia (5, 6 i 10 tydzień), ostatnie poronienie - ciąża obumarła ok 7. tygodnia. Serduszko przestało bić, zabieg wyłyżeczkowania. Wyniki tarczycy w normie, moje i męża kariotypy prawidłowe.
Mam pytanie, czy w takim przypadku należy zbadać nasienie męża? Jedni lekarze twierdzą, że skoro dochodzi do zapłodnienia, to nasienie jest dobre, inni lekarze mówią, że i tak należy zbadać nasienie.
Bardzo proszę o opinię.
Witam serdecznie!
Wykonanie badania nasienia na pewno nie zaszkodzi, a może okazać się pomocne. Warto także przeprowadzić diagnostykę w kierunku zespołu antyfosfolipidowego, zwanego także kardiolipinowym. Jest to niezapalna choroba układowa tkanki łącznej, występująca dwa razy częściej u kobiet.
Spełnia Pani jedno z podstawowych kryteriów klinicznych, jakim jest trzykrotne samoistne poronienie przed 10 tygodniem ciąży.
Sugerowałabym zatem skontaktować się ze swoim lekarzem, w celu wykonania badań w kierunku tego zespołu.
Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
