Czy operacja twarzy pomoże w leczeniu?
Dzień dobry, mam 28 lat, pod koniec sierpnia zostałem pobity i okazało się, że został złamany łuk jarzmowy. Złamanie było wieloodłamowe (3 fragmenty). Po dwóch tygodniach(taki był wyznaczony czas do konsultacji) zdecydowałem się na zabieg operacyjny, pomimo, że lekarze doradzali leczenie zachowawcze. Kość została nastawiona i zespolona płytką, która za pół roku będzie usunięta. Czy myślą Państwo, że podjąłem dobrą decyzję decydując się na operację? Na ten moment zeszła już opuchlizna, ale nadal nie potrafię otworzyć ust jak wcześniej, czy to minie? Czy powinienem ćwiczyć otwieranie ust?
Czy podczas zabiegu usunięcia płytki jest duże ryzyko uszkodzenia nerwu twarzowego? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
