Czy ortopeda mógł nie zauważyć uszkodzonego więzadła?

Witam, kilkanaście lat temu doznałam urazu stawu skokowego, noga spuchła i ledwo chodziłam, dostałam leki i wszytsko wróciło do normy. Teraz po tym długim czasie kostka daje sie we znaki, po dłuższym spacerze puchnie i boli. Byłam u ortopedy i na podstawie usg stwierdził, że to przeciążenie i zalecił opaskę uciskową i nurofen. Jednak nie dawało mi to spokoju, ja tej kostki nie przeciążyłam, poprostu normalnie chodziłam. Poszłam do innego ortopedy i on stwierdził ze mam zestarzałe uszkodzenie więzadła ATFL i pozytywny test szuflady przedniej. Zlecił NMR. Moje pytanie, czy pierwszy ortopeda mógł nie zauważyć uszkodzonego więzadła na usg? Czy może drugi ortopeda dmucha na zimne? Mam dwie zupełnie różne diagnozy.
KOBIETA, 39 LAT ponad rok temu

Trening na zdrowy kręgosłup

Coraz więcej osób zmaga się z wadami postawy. Wszystko przez siedzący tryb życia. Jeździmy samochodem, potem pracujemy przed komputerem, a nasze plecy cierpią. Sprawdź, jakie ćwiczenia wzmocnią kręgosłup.

NMR jest bardziej czułym badaniem, niż USG, także istnieje możliwość przegapienia istotnej zmiany. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że w ciągu kilkunastu lat doszło do innego incydentu, mającego wpływ na uszkodzenie struktury.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty