Witam!
Odpowiedź na Pani pytanie: "w aktualnych czasach z takimi myślami można śmiało żyć, gorzej by było w okresie św. inkwizycji, za przepowiadanie przyszłości i czary groziło spalenie na stosie". Oczywiście to należy potraktować jako średnio udany żart. Elementy myślenia magicznego, życzeniowego, niepokoju wewnętrznego i lęku należą do obrazu zaburzeń emocjonalnych. Wszyscy mamy w sobie takie rzeczy, które bardziej się ujawniają w sytuacjach stresowych. Z części z nich "się wyrasta", a może na zasadzie rutyny i doświadczenia zatraca się atawistyczne zdolności? Wskazane badanie w Poradni Zdrowia Psychicznego, wykonanie odpowiednich testów projekcyjnych, ustalenie profilu osobowości (być może to nie jest nerwica, tylko taki wariant osobowości) i przy rozpoznaniu zaburzeń właściwe leczenie: psychoterapia z ew. wsparciem lekami p/lękowymi (grupa SSRI).
Powodzenia
W. Łuczkowski.
Witam,
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy stany depresyjno-lękowe prowadzą do tzw. "blokad" w funkcjonowaniu? – odpowiada Mgr Joanna Lida
- Czy normalne jest, że osoba z nerwica natręctw boi się zapachów? – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Co powoduje przewlekłe zmęczenie i senność od dwóch miesięcy? – odpowiada Lek. Wiesław Łuczkowski
- Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne i nieszczęśliwa miłość – odpowiada Mgr Kamila Drozd