Czy stany depresyjno-lękowe prowadzą do tzw. "blokad" w funkcjonowaniu?
Czy stany depresyjno-lękowe prowadzą do tzw. "blokad" w funkcjonowaniu?
Witam, mam dwadzieścia lat i zdiagnozowano u mnie stany depresyjno-lękowe spowodowane nieustannym stresem, który trwa już ponad pół roku.
Wcześniej bagatelizowałem problem aż do września, kiedy nerwica bardziej się nasiliła utrudniając mi funkcjonowanie. Jeszcze wcześniej radziłem sobie z tym problemem aż do początku grudnia, kiedy depresja tak się nasiliła, że zabiera mi całkowicie siły na codzienną rutynę. Nie mam sił wstawać z łóżka i funkcjonować za dnia, ciągle chce tylko leżeć. Kiedy budzę się do pracy zmuszam się do wstawania. Zacząłem chodzić w kratkę do pracy, bo umysł chce wstać, a ciało odmawia posłuszeństwa i zostaje w łóżku.
Przestaje również myśleć, a przynajmniej tak myślę. Kiedy ktoś coś do mnie mówi odnoszę wrażenie, że to do mnie nie dociera. Często wracam ze świadomością do dawnych wspomnień. Mając ciągle w głowie myśli samobójcze. Już naprawdę nie daje rady.