Czy palenie tytoniu jest groźne dla chorego z nerwicą?
Witam! Mam na imię Marta, mam 22 lata. Jestem chora na nerwicę lękową od jakichś 3 lat. Przez pierwszy rok choroby korzystałam z pomocy psychologa, nie paliłam, sporadycznie zdarzało się pić alkohol. Teraz już nie korzystam z terapii, moje lęki i objawy jakoś się uspokoiły po urodzeniu dziecka. Zaczęłam sobie popalać, jednak gdy palę zastanawiam się, czy ten jeden papieros może mnie zabić? Czy od palenia, że tak powiem „dorywczego” można dostać np. zawału, wylewu? Czy chorzy na nerwicę mają większą podatność na skutki palenia? Z góry bardzo dziękuje za odpowiedź.