Co oznacza powiększenie migdałków u 34-latka?
Witam, jakieś 2 tyg temu dopadło mnie lekkie przeziębienie, ze stanem podgorączkowym i ogólnie złym samopoczuciem. Po około dwóch dniach jednak mi przeszło niemal zupełnie. Niemal, gdyż od tamtego czasu mam obolałe i powiększone delikatnie migdałki. Odczuwam lekki ból przy przełykaniu ale nie jest on na tyle silny, żeby sprawiało mi to trudności. Czy to normalne jednak, żeby ból gardła utrzymywał się przez kilkanaście dni? Generalnie z migdałkami mam problem od dziecka, trzy ostatnie lata z rzędu to angina każdego roku. Czy to normalne? Czy może są to objawy sygnalizujące jakieś poważniejsze schorzenie? Dodam tylko, że mam 33 lata i nie cierpię na nadwagę.
