Witam Panią, anemia nie jest bezpośrednią przyczyną napadów lęku. Lęk napadowy występuje z powodu nakręcania się myśli o tym, że jest się chorym, gdy współwystępuje duża wrażliwość na punkcie obserwacji swojego zdrowia a tym samym interpretowanie wszelkich objawów z ciała jako symptomy chorób. Jeśli ma Pani anemię, to być może odczuwa Pani momenty osłabienia, spadku energii, wrażenie omdlewania. Jeśli w tych momentach osłabienia pomyśli Pani, że jest to objaw jakiejś choroby czy niewydolności organizmu, to spowoduje to lęk oraz reakcję hormonalną organizmu na stres. Ta reakcja to np. ogólny niepokój, przyspieszone bicie serca, problem z oddychaniem, zawroty głowy, nogi z waty. Wtedy nakręca się spirala lęku i następuje napad lęku panicznego. Więcej o tym, jak radzić sobie z paniką napisałam na mojej stronie psycheefekt.pl – na blogu psychologicznym. Jeśli doskwiera Pani niedobór żelaza, to proponuję sprawdzić u dietetyka, czy nie ma niedoborów białka w Pani diecie. Uzupełnianie go przez około 2-3 miesiące może spowodować całkowitą poprawę morfologii krwi. Zachęcam, ponieważ spotkałam się już z takimi sytuacjami u pacjentów. Chcę też powiedzieć, że napady lęku można szybko wyleczyć z pomocą psychoterapii. Wiem z doświadczenia, że czasem wystarczy kilka wizyt, aby się z tym uporać. Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty