Czy te objawy pojawiają się na tle nerwowym?
Dzień dobry. Może po krótce opiszę swoją historię: w lipcu 2017 r. pojawiły się u mnie zawroty głowy, w kolejnych miesiącach doszły kolejne objawy: skroniowy ból głowy, bóle mięśni i stawów, problem z koncentracją, wrażliwość na światło, osłabienie organizmu, szybki puls, uciska w klatce piersiowej, częste uczucia zimna....przeszłam wiele badań, jesienią stwierdzono boreliozę, przeszłam miesięczną terapię antybiotykiem. Aktualnie duża część objawów ustąpiła, pozostały zawroty głowy (o mniejszym nasileniu), bóle mięśni i stawów kolanowych (również słabsze). Najgorszym aktualnie objawem jest ucisk w klatce piersiowej, uczucie guli w gardle i problem z oddechem. Objaw ten występuje z różnym nasileniem, czasami mam dzień że jest prawie dobrze, ale są też dni że cały dzień męczą mnie duszności. Ostatnio zaczęłam zastanawiać się czy nie jest to na tle nerwowym? Czy istnieje taka możliwość? Gdzie powinnam się udać aby to zdiagnozować?
