Czy to mógł być zawał serca?
Witam
Dwa dni temu po spożyciu alkoholu i marihuany nagle zemdlałem moje serce zaczęło kołotać.Bilo tak szybko i mocno ze myślałem ze umrę.W klatce piersiowej czułem taki pieczacy ból,trzaslem się Trwalo to okoo pol godziny potem mi przeszlo i na łóżku(na ktore od razu po zasłabnieciu położyli mnie znajomi) lezalem jeszcze z 3 godziny.Potem o wlasnych silach wróciłem do domu okoo pół kilometra.Nikt nie wezwał karetki mimo tego ze mowilem zeby zadzwonili.
Czy to mógłby zawal serca.Czy mozna przeżyć zawał bez interwencji pogotowia.Przypominam ze 3-4 godziny po zdarzeniu wróciłem do domu o własnych siłach.licze na odpowiedz
Mężczyzna lat 22