Czy to normalne objawy po śpiączce?
Moja mama miała zawał, przy którym straciła przytomność.
Nie wiadomo jak długo była nie przytomna, mój tato obudził się jak zaczęła ciężko łapać oddech ale była już nie przytomna, zadzwoniłem po karetkę, w tum czasie mama przestała oddychać, podjęliśmy reanimacje do przyjazdu karetki, nie wiadomo jak skuteczna była reanimacja.
Po przyjeździe karetki mamy serce przestało bić 2 razy, i była defiblyrowana.
Akcja serca wróciła i karetka do szpitala. Podobno w karetce i przy koronografi serce jeszcze raz się zatrzymało. Nie będę opisywał co wtedy przeżyłem.
Lekarze mówili ze zabieg przebiegł pomyślnie i serce jest już ok, pytanie jak mózg. Trzeba czekać mama była w śpiączce 2 dni Lekarze mówili ze raczej nic z tego nie będzie ze prawdopodobnie doszło do uszkodzenia mózgu, poprzez nie dotlenienie, ze domowa pierwsza pomoc w 90% kończy się niepowodzeniem.
Czekaliśmy, mama po 3tygodnia śpiączki otworzyła oczy, na następny dzień zaczęła mówić a po 3 odłączona ja od respiratora.
Teraz jest już cały czas przytomna, mi przywiązane ręce narazie jest karmiona przez sąde lekarze nie dowierzają, mówili ze mama miała poziom (niewiem dokładnie czego kwasicy? ) 7,3 a u pacjentów którzy maja 6,9 już się nie budzą. Po 4 dniach mama mówi poznaje ludzi, ale czasami mówi głupoty, nie poznaje, dużo myśli, gwizda sobie, żartuje uśmiecha się często. Czy to normalne objawy po śpiączce ? ( to noe była śpiączka farmakologiczna.)
Dziękuje
