Zawał serca - lęk przed chorobą

Witam. Mam 21 lat i jestem kobietą. Półtora roku temu zmarł na zawał serca mój 33letni wujek. Mimo, że nie byłam z nim zbytnio zżyta, to po jego pogrzebie w nocy nagle ogarnął mnie paniczny strach, że wujek pociągnie mnie za sobą i ja też w krótkim czasie umrę na zawał. Tamtej nocy wylądowałam na pogotowiu, gdzie zrobili mi ekg-wyszło ok, dali jakiś zastrzyk i tyle. Później jeszcze kilka razy miałam robione ekg-też ok, badania krwi-ok i lekarz stwierdziła u mnie nerwicę. Mimo to, ja ciągle się boję. Do tego jeszcze zaczęłam odczuwać bóle w klatce piersiowej, szczególnie po lewej stronie, dziwne uczucie kluchy w gardle, często bardzo szybko bije mi serce. Obecnie mam 5 letniego synka i strasznie się boję, że nagle mnie przy nim zabraknie. Oprócz synka to jestem teraz w 28 tygodniu ciąży i od miesiąca jestem mężatką. Dopadają mnie myśli, że w trakcie porodu moje serce stanie i nie przeżyję. Mimo, że jestem młoda, moje życie układa się szczęśliwie, mam męża, który mnie kocha, synka, niedługo będę mieć jeszcze córeczkę, to nie potrafię się przez te lęki do końca z tego cieszyć. To rujnuje moje funkcjonowanie. Jak mamy np. gdzieś wyjechać na weekend ( na noc), to ja od razu się boję, że na wyjeździe dostanę zawału i nie wrócę do domu. Proszę o pomoc, to ciągnie się już półtora roku, a ja mam tych myśli, tego sprawdzania pulsu itd. serdecznie dość. Bardzo bym chciała, żeby moje życie było takie jak kiedyś.

KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu
Lek. Magdalena Szymańska
57 poziom zaufania

Dzień dobry!

Śmierć bliskiej osoby zawsze wywiera na nas wpływ.
Zawał serca kojarzy nam się zazwyczaj z problemem osób starszych i gdy osoba w wieku Pani wujka umiera nagle jest to dużym zaskoczeniem.

Objawy takie jak kłucie w klatce, ścisk gardła i przyspieszone tętno to zazwyczaj objawy sugerujące zaburzenia na tle newrowym.

Musi Pani pamiętać, iż to że ktoś z rodziny umarł w młodym wieku nie znaczy, że Panią czeka to samo. Zawał serca występuje zazwyczaj u osób, które mają choroby współistniejące takie jak nadciśnienia, miażdżyca, cukrzyca i inne.
Stres jest równie ważnym czynnikiem mogącym powodować zawał serca.
W Pani przypadku szczególnie, że jest Pani w ciąży musi zacząć Pani myśleć rozsądnie i przestać martwić się chrobami jakie mogą się przydarzyć.

Jest Pani przebadana przez lekarza pod kątem chorób serca, zapewne również ginekolog obejmuje Panią opieką. Gdyby coś niepokojącego miało miejsce, na pewno któryś z lekarzy by to wychwycił.

Jeżeli nie potrafi poradzić sobie Pani sama z problemem, to warto udać się do psychologa lub psychiatry, który pomoże pozbyć się lęków poprzez psychoterapię lub ewnetualnie metody farmakologiczne.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty