Czy to może być fibromialgia?
Choruję na Hashimoto i niedoczynność tarczycy, mam bóle całego ciała od 5 miesięcy, szczególnie odcinek szyjny, ból rozciąga się po całym kręgosłupie, ból lędźwiowego, sztywność, mrowienie i drętwienie nóg zdarza się czasami. Po fizjoterapii i akupunkturze ból utrzymuje się nadal. Czy to może być fibromialgia? U jakiego lekarza i w jaki sposób to sprawdzić? Mam skierowanie do neurologa. Dodam, że mam przepukliny na kr. lędźwiowym lecz neurochirurg mówił, że nie są duże i nie powinny tak boleć.