Czy to może być obrzęk śluzakowaty, który towarzyszy niedoczynności tarczycy?
Mam 68 lat, wzrost 152 cm waga 89 kg, mam stwierdzoną chorobę Hashimoto i niedoczynność tarczycy, od 7 lat pobieram Euthyrox , była to dawka najpierw wzrastająco do 125, 150, ostatnie kilka miesięcy 100. Po wykonaniu ostatniego TSH-1, 16 sama zmieniłam dawkę( na 75 mg(na następną wizytę u endokrynologa muszę czekać pół roku), bo bałam się że zacznę wpadać w nadczynność- mam napady nocnych potów i przyspieszoną akcję serca w nocy. Kardiologicznie wszystko w porządku, poziom cukru OK. Ostatnio wykonane 2 miesiące temu TPO podwyższone do 220( nie zmienia się w ciągu ostatnich 2 lat), FT3 i FT4 w granicach normy. Mam wrażenie, że na obrzęk nóg może mieć wpływ choroba tarczycy-pomimo leków moczopędnych, poprawiających krążenie żylne(mam żylaki nóg) i drenażu limfatycznego co jakiś czas, obrzęk utrzymuje się. Czy to możne być tzw obrzęk śluzakowaty, który jak czytałam. może towarzyszyć niedoczynności tarczycy i jak go zwalczać?