Czy to możliwe, że krostki wyskakują mi przez promienie słoneczne?
Witam, w zeszłym roku latem pojawiły mi sie na wierzchu prawej dłoni krostki wypełnione przezroczystym płynem. Nie swędziały póki ich nie dotykałam. Używałam kremu z hydrokortyzonem i w ciągu 5 dni krostki zniknęły. Przez ponad pół roku miałam spokój. Parę dni temu, przy słonecznej pogodzie wyszłam na godzinę na zewnątrz i zauważyłam, ze w tym samym miejscu zaczynają znowu pojawiać sie te krostki (obecnie są bardzo małe ). Czy to możliwe ze wyskakują mi przez promienie sloneczne? Przez jesień, zimę nic nie miałam aż do teraz kiedy zaczęło mocno świecić słońce. Czy można sie tego pozbyć ba stale? Czy kremy do rąk z SPF mogłyby temu zaradzić ?