Czy to możliwe, że psychiatra przepisał mi Escitil na problemy z nerwami?

Dzień dobry, mam 28 lat - dzisiaj psychiatra przepisał mi Escitil 10 mg. W ulotce jak i na różnych forach czytam, że lek ten jest przeznaczony dla osób z depresją. Zdecydowanie nie mam depresji, tylko nie radzę sobie z nerwami. Od małego towarzyszą mi emocje często te złe, a od miesiąca jestem non stop rozdrażniona, wpadam łatwo i często w złość, obrażam inne - bliskie mi osoby. Nie potrafię się opanować od emocji - niestety tych złych. Spowodowane jest to stresującą pracą, ale i problemami w domu rodzinnym. Z negatywnymi emocjami zostałam wychowana od malenkości. Teraz kiedy jestem świadomą kobietą, nie chce już tak reagować. Podczas wizyty u lekarza, psychiatra powiedział coś o lęku - ja nie mam stanów lękowych. Możliwa jest zła diagnoza? - powinnam brać przepisany lek? Proszę o poradę

KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Depresja Psychiatria Psychologia Rozdrażnienie Stopy Emocje

Mgr Katarzyna Kulczycka Psychologia, Wrocław

71 poziom zaufania

Dzień dobry,
Diagnoza stanowi nadanie nazwy pewnemu zespołowi objawów obecnych u pacjenta. W rzeczywistości nie ma osobnego leku na każde z zaburzeń psychicznych np. osobny lek na depresję, osobny na manię, osobny na OCD itd. Lek ma służyć zniwelowaniu objawów nawet niezależnie od tego jaką nazwę - diagnozę im przypiszemy np. zaburzenie lęku uogólnionego, agorafobia itd. U podłoża różnych zaburzeń psychicznych leży podobny mechanizm polegający na zaburzonym neuroprzekaźnictwie w mózgu głównie serotoniny, dopaminy, noradrenaliny. Przywrócenie równowagi biochemicznej mózgu wymaga zastosowania leku np. w przypadku leku Escitil substancją czynną jest escytalopram należący do leków z grupy SSRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny) działających na układ serotoninergiczny i zwiększających poziom serotoniny. Prawidłowy poziom serotoniny w mózgu oznacza natomiast zmniejszenie objawów. Opisany mechanizm działania tego leku pozwala na redukcję różnych objawów w tym depresji, lęku, negatywnych emocji, rozdrażnienia i można by w tym miejscu sporo wymieniać, gdyż serotonina jest niesamowicie ważnym neuroprzekaźnikiem dla naszego zdrowia psychicznego. Podsumowując może Pani śmiało zażywać lek i mam nadzieję, że zrozumiała Pani moje wyjaśnienie.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/