Czy to oznacza, że mam refluks?
Dzień dobry. 2 miesiące temu, miałam bardzo duże nudności, jednak do wymiotów musiałam się bardzo zmusić. (mogła być to wirusowka, ponieważ moja współlokatorka wymiotowała tego samego dnia)
Następnie wymioty powtarzały się co kilka dni, czasem codziennie przez ponad 2 tyg. Poprawiło się po leku "helicid". Na gastroskopii wyszło, że mam helicobacter oraz powiększony wpust, wszystko inne w normie.
Czy możliwe, że od zmuszania się do wymiotów mam teraz powiększony wpust?
Czy to oznacza, że mam refluks? Jedyne objawy jakie mogłabym podłączyć pod to, to odbijanie. (żadnych bólów, pieczenia, zgagi)
