Czy to raczej spadek hormonów?
Witam, mam pytanie odnośnie mojej miesiączki. Nigdy nie przechodziłam jej ciężko, ale często była nieregularna i trwała ok 6-7 dni. Od mniej więcej 3 cykli nie dość, że pierwszy/drugi dzień ból brzucha jest nie do wytrzymania nawet po 2 tabletkach nospy max to mam jeszcze biegunkę w 1 dzień, jestem zmęczona i nie mogę nic zrobić. A od tego cyklu także zaczęły mnie lędźwie boleć na dwa dni przed okresem. Dodatkowo gdy nie mam miesiączki zazwyczaj mam zaparcia oraz kiedyś miałam 5 cm torbiel ale sama znikła(było konsultowane z ginekologiem). Czy to raczej spadek hormonów czy z czego wynika taka zmiana odczuwania okresu?