Czy to skutek tego paciorkowca?
Proszę o pomoc, wszystko zaczęło się od węzłów szyjnych powiększonych odczynowo po jednej stronie, później doszła temp do 37,1 i okresowe bóle nóg oraz brak apetytu i nudności. Trwa to pare dni i przechodzi. Dodam ze choruje na niedoczynnosc tarczycy od 4 lat i biorę euthyrox. Prawy węzeł podżuchwowy ma aż 3 cm odczynowy i z opisu Usg z widocznymi niskoechogenicznymi ośrodkami namnażania przeciwciał i cechami przekrwienia odwnekowego. W przeszłości często chorowałam na anginy. Zrobiłam ASO-340 i wymaz z migdałka- mierny wzrost paciorkowca z grupy A. Robiłam tez próby reumatoidalne wszystko w normie, ob i crp tez w normie. Skąd mogą być takie okresowe zwyżki temperatury z nudnościami i bólami nóg i stop? Czy to skutek tego paciorkowca? Czy może to objawy mojej choroby hadchimoto? Bardzo proszę o pomoc.