Czy w moim przypadku możliwe jest stosowanie HTZ?
Witam! Mam pytanie odnośnie do HTZ. Mam 45 lat. Mieszkam w UK. W maju ubiegłego roku miałam wykonaną Hiesterektomię z jednoczesnym usunięciem przydatków. Powodem był nietypowy przerost błony śluzowej macicy. Wszystko zaczęło się dość dawno. Kilka lat temu. Nieregularne miesiączki przybranie na wadze, złe samopoczucie, a potem kilkumiesięczne krwawienie. Nie otrzymałam wtedy na czas HTZ. Dopiero przy drugiej Histeroskopii stwierdzono nietypowy przerost błony śluzowej macicy. Lekarz ginekologzaproponował jednoczesne usuniecie przydatków na wszelki wypadek, gdyby okazało się, że mam raka endometrium. Po zabiegu okazało się, że poza nietypowym przerostem błony śluzowej, w jednym miejscu wykryto minimalną ilość komórek rakowych. Stadium G1. Tyle wiem na ten temat. Nie było to jednak nic poważnego. Nie muszę mieć ani chemio, ani radioterapii. Nie biorę na to żadnych leków. Muszę jednak przychodzić na kontrolę co trzy miesiące, gdyż to jest standard. Zabroniono mi niestety brać też hormonów. Ostatnio wyrażono zgodę jedynie na np. Fitoestrogeny. To jednak na mnie niestety nie działa. Próbowałam wszystkiego. Czuję się potwornie. Gorące uderzenia potu są bardzo częste i nie do wytrzymania. Czasem jestem tak zlana potem, jakbym dopiero wyszła spod prysznica. Często jestem bliska omdlenia z tego powodu. Właściwie raz już zemdlałam. Ostatnio dołączyły się problemy z libido. Brak jakiejkolwiek satysfakcji seksualnej. Suchość pochwy, pomimo używanych lubrykantów jest bardzo irytująca i nieprzyjemna. Stosunki są dość bolesne i zdarza się, że krwawię. Dodatkowo badanie Dexa wykazało, że mam Osteopenię i chyba początki Osteoartretyzmu. Chciałabym zapytać, czy rzeczywiście nie mogę stosować HTZ, jak również hormonów dopochwowych. Moje życie z tego powodu zmieniło się w jeden wielki dramat. Nikt w rodzinie nie miał raka. Nigdy też nie stosowałam antykoncepcji. Mammografia w porządku. Brak mi tylko czegoś, co zawsze sprawiało, że byłam osobą bardzo aktywna i zadowolona z życia seksualnego. I nie tylko. Wiem, że estrogeny oddziałują na błonę śluzową macicy, ale ona już jest usunięta. Nie było oznak żadnych przerzutów. Bardzo proszę o poradę, czy jest szansa na to, bym mogła przyjmować HTZ. Dodam, że weszłam w okres menopauzy dość wcześnie. Zaczęło się jakoś, gdy miałam 40-41 lat, chyba. Moja mama miała menopauzę dobrze po 50 roku życia. Niestety w tej chwili procent osteoporozy wynosi u niej 70%.