Czy zanik sztywności w stawach po przecięciu ścięgna jest normalny?
Witam. 16 stycznia doznałem przecięcia ścięgna prostownika palucha oraz ścięgna piszczelowego przedniego. 26 stycznia została dokonana rekonstrukcja obu ścięgien. Po ok 6 tygodniach usztywnia na, początkiem marca rozpocząłem rehabilitację. Wszystko przebiega pomyślnie, ruchomość palucha oraz stawu skokowego powiększa się natomiast niepokoi mnie to, że kilka dni po rozpoczęciu rehabilitacji w momencie, w którym zaczęła znikać sztywności w stawach przy podnoszeniu palucha, jego druga część ( chyba paliczek dalszy) nie podnosi się dajac wrażenie jakby był opadnięty jednak faktycznie nie zmienia on swojej pozycji w momencie podnoszenia palucha względem pozycji przy paluchu w naturalnej wyprostowanej pozycji. Wizytę kontrolną u ortopedy mam 3.04.2018 ale z każdym dniem niepokoi mnie to coraz bardziej mimo iż fizjoterapeuci mówili, że powinno się to z czasem unormować oraz nie będzie to miało wpływu na problemy z chodzeniem. Proszę o poradę czy jest to normalny objaw nie w pełni funkcjonującego jeszcze ścięgna czy coś w procesie odbudowy ścięgna poszło nie tak i czy będzie to miało jakiś wpływ na funkcjonowanie stopy. Pozdrawiam