Depresja i zmienne zachowania w stosunku do matki

Witam.Mam ogromny problem z którym nie mogę sobie sama poradzić.Moja mam urodziła mi dzisiaj siostrzyczkę byłam u nich jest niby okeej,ale ja się i tak boje !Tęsknie za nią Mam straszny charakter co chwile bluznie, wyzywam mame od różnych pomiatam nią a potem żałuje!Chce mi się płakać.Ciężko jest mi bez niej.Mniewam myśli,że w karzdej chwili może umrzeć wiem to śmieszne,ale tak jest.Wykryto u mnie depresje czy to mogą być też skutki tej depresji?Proszę o pomoc w zmienieniu mojego zachowania !
KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

siostrzyczka...zabierze uwage mamy na jakis czas....czego Pani sie boi? nie ma strasznych charakterow..sa straszne bole, z ktorymi sobie nie radzimy, bo nikt nas tego nie nauczyl... co Pania boli naj bardziej? i jakiego ukojenia Pani oczekuje...?.. jest Pani dorosla.
, wiec po co Pani mama...? jakie braki ma zaspokjoic? i jak moze to zrobic Pani sama? to sa pytania na psychoterapie..pozdrawiam sedecznie, Violetta Ruksza

0

Dzień dobry.

Jeżeli dobrze rozumiem Pani post, jest Pani dwudziestolatką, prowadzącą w miarę samodzielne życie, która właśnie stała się starszą siostrą nowo narodzonego dziecka. Jednocześnie, opisuje Pani zmienne nastroje, które dotyczą relacji z mamą, a które Panią wyraźnie męczą i które wiąże Pani z depresją.
Z opisu można wnioskować, że narodziny siostry traktuje Pani jako swego rodzaju zagrożenie dla swojego istnienia w relacji z mamą. Innymi słowy - siostra odebrała Pani mamę, bo jasne jest, że od tej pory będzie cieszyć się większą uwagą niż Pani. Zastanawiające jest jednak, skąd u dorosłej, jak rozumiem, osoby, taki problem z zaakceptowaniem faktu, że nie jest już malutkim dzieckiem i nie musi być otoczona opieką rodziców? Pani nieadekwatna agresja (i być może wcześniejsza depresja) wobec mamy może być wynikiem właśnie poczucia "porzucenia" przez mamę, w związku z zajściem w ciążę i urodzeniem przez nią Pani "następcy".
W tej sytuacji sugerowałbym konsultację psychologiczną, jak również terapię, podczas której mogłaby Pani przyjrzeć się swojej osobie w kontekście dorosłości, jak i zależności.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

portal.abczdrowie.pl
Patronaty