Witam Pana
Rozumiem troskę o starszą siostrę, ale niewątpliwie jest ona dorosłą kobietą, mamą i osobą podejmującą samodzielne decyzje. To co może w tej sytuacji powodować niepotrzebne kłótnie to szantażowanie, przemawianie i umoralnianie. Rozwód to nie tylko trudne emocje ale także koniec pewnego, długiego etapu w życiu i czasami ma się tylko ochotę pracować w pizzerii i nic więcej.
pozdrawiam
Anna Suligowska
Czasem by ktoś się zmienił, najpierw musimy zmienić się my sami. Być może zamiast rozmów (które nie działają), pozwoliłaby Pani doświadczyć siostrze konsekwencji jej zachowania? Nie robić za nią pewnych rzeczy, pozostawiać jej rzeczy pod jej opieką (np. naczynia, których używała, a nie umyła).
Inna rzecz, że - jeśli obydwie jesteście Panie na utrzymaniu rodziców, to jest ich decyzja, jeśli pozwalają na takie a nie inne zachowanie siostry. Być może to z nimi warto wrócić do rozmowy, jeśli czuje się Pani traktowana niesprawiedliwie?
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Jak wpłynąć na siostrę z depresją? – odpowiada Piotr Bochański
- Rozstania i powroty oraz nieleczone depresje poporodowe – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Agresywne rozładowywanie emocji u siostry – odpowiada Mgr Dorota Babrzymąka
- W jaki sposób przekonać 24-letnią siostrę do podjęcia psychoterapii? – odpowiada Mgr Małgorzata Mróz
- Dziwne zachowania samotnej osoby – odpowiada Mgr Wojciech Romatowski
- Jak mam pomóc siostrze chorej na depresję? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Znęcanie psychiczne nad dzieckiem w rodzinie – odpowiada Mgr Ewelina Kazieczko
- Leczenie psychiatryczne i trudna sytuacja rodzinna – odpowiada Mgr Dorota Szykulska-Paprocka
- Wyprowadzka z domu a opieka nad 10-letnią siostrą – odpowiada Mgr Joanna Pluta
- Histeria u dorosłego – odpowiada Paulina Witek
artykuły
"Nie mam oporów przed żadną czynnością". Fragment książki Weroniki Nawary "W czepku urodzone"
Weronika Nawara jest pielęgniarką. Zna ten świat "
Pogarda i brak współpracy - z tym spotykają się studenci medycyny na praktykach
Kiedy studiujemy, poznajemy medycynę od środka. No
"Nie jestem zaklinaczem dzieci. Jestem psychologiem. Uczę, jak wychowywać" - rozmowa z Michałem Kędzierskim
Pięciolatek, który podczas ataku złości demoluje m