Dlaczego bardzo męczy mnie kaszel?
Mam 32 lata, mój problem pojawił się kilka tygodni temu. zaczęło się od łaskotania w gardle czemu towarzyszy silny i męczący kaszel. Kaszel określiłbym jako suchy niemniej jednak kiedy jestem już "zmęczony kaszlem" i czuję jakbym wypluwał płuca wówczas jakaś cześć wydzieliny niezbyt gęstej jest odczuwalna w przełyku. Zazwyczaj zostaje połknięta bo nie potrafię jej odkrztusić. Ostatnio kilka razy zdarzyło się podczas pozycji leżącej duszenie tzn. nie mogłem w pewnym momencie złapać oddechu. trwało to około 1 minuty po czym wszystko wróciło do normy. w tym czasie miałem wrażenie jakby moje gardło się zatkało. w momencie kiedy duszność ustawała odbijało mi się powietrzem. kiedy kaszlę łaskotanie w gardle nasila się gdy łapię powietrze buzią. Jestem osobą niepalącą, w domu mam nawilżacz powietrza. Ogólnie w gardle czuję cały czas wydzielinę, której nie mogę przełknąć. dopiero po wypiciu bardzo ciepłego napoju na moment to pomaga.