Dlaczego dzieck ma problem z oddaniem moczu?
Temat jak ponad rok temu.
Problem zaczal sie 2 tygodnie temu dość niespodziewanie. Którejś nocy po prostu pielucha dlugo byla sucha. Syn ma 13 miesięcy i podczas spania ma problem ze zrobieniem siku. Śpi wtedy niespokojnie, kręci sie aż zaczyna płakać przez sen, potem zaczyna się wyginać mocno do tyłu i rękami sięga do pieluszki. Pomaga a raczej uspokaja podanie mleka albo podniesienie go do góry. Ostatecznie albo syn sam się lekko rozbudzi i wysika do pieluszki albo my go budzimy (dodatkowy płacz) ściągamy pieluchę i pozwalamy bawić . A on idzie w kącik i robi dluuugie siku na podłogę. Płakał raz. Teraz nie płacze przy samym oddawaniu moczu (pewnie dlatego, że profilaktycznie lekarz pediatra dał nam kropelki z antybiotykiemi na zapalenie napletka, chociaż takowego nie stwierdził jednoznacznie i paracetamol w czopkach) Po 4 nocy "na sucho" a jednoczesnie pierwszej nocy z płaczem dziecka pobieglismy do pediatry. Badanie moczu i posiew ok. USG nerek i pęcherza w normie. Pediatra rozkłada ręce. Dał nam krople w razie gdyby to jednak bylo zapalenie napletka. Niby nic nie boli ale problem pozostal bo dziecko "coś ciśnie" . W dzień bez problemu. Przed załatwieniem się siusiak jest "naprężony", ale nie mylić z erekcja ! Po wysikaniu wszystko wraca do normy. Co należy zrobić, jak dziecku pomóc? Jest jakas diagnoza wskazówka, którą mozna podpowiedziec choćby pediatrze? To przecież nie pierwszy taki przypadek opisywany tu na stronieke. Łatwo powiedziec zeby iść do urologa. 13 miesieczne dziecko trudno utrzymać przy badaniach. Powoli zmiana pieluch i oglądanie siusiaka stają się dla syna koszmarem. 12.5 miesiaca wszystko ok i nagle niemalże z dnia na dzień pielucha sucha w nocy a do tego jeszcze Covid 19 ... Pomocy.a 37 LAT
