Dlaczego mam napady kaszlu i nocne poty?
Proszę o pomoc. Mam 34 lata. Od czterech lat mam nocne poty, od dwóch napadowy suchy kaszel w ciągu dnia. Robię co pół roku rozszerzone badania krwi. Ostatnio robiłam rtg klatki i TK oskrzeli. W wynikach od normy odbiegał tylko niski poziom żelaza z czym borykam się od kiedy dostałam miesiączkę ( którą mam co miesiąc bardzo obfitą ) - biorę od 2 miesięcy sorbifer durules. Nie mam spadku wagi, czuję się normalnie, jestem aktywna fizycznie. Dwa lata temu miałam robioną kolonoskopię i gastroskopię i nie wykazało, to badanie żadnych zmian. Nie mam problemów z jedzeniem, ani jelitami. Nie mam zauważalnie powiększonych węzłów chłonnych. Mam suchość skóry, wypadanie włosów od kilku lat. Często czuję jakby stała mi gula w gardle - pojawiające i znikające odczucie ( flegma ). Hormony tarczycy w normie, usg również. Bardzo proszę o pomoc. Jakie powinnam badanie jeszcze zrobić aby w końcu ustalić co mi jest??