Dlaczego moje 3-miesięczne dziecko nie śpi?

Witam, jestem mamą 3-miesięcznej Lenki. Lenka od urodzenia miała problem ze spaniem. Na początku spała za dużo (urodziła się z wrodzoną niedoczynnością tarczycy), potem podczas normowania hormonu spała bardzo niespokojnie, dołączymy do tego jeszcze kolki i zaparcia, mieszanka wybuchowa. Ostatnio schemat wygląda następująco, po kąpieli (o 20.00) zdarza jej się zasnąć na 3 godzinki, potem wstaje na jedzonko (karmię piersią) i zaczyna się jazda (potrafi nie spać do godziny 4.00, czasem nawet 6.00). Radziliśmy się pediatry i gastrologa, twierdzą, że są to klasyczne objawy kolki. Rzeczywiście często bywa tak, że Lenka jest niespokojna i muszę ją przez te 4 godziny nosić na rękach, masować brzuszek. Jednak ostatnio zauważyłam, że wybudza się straszliwym płaczem, jakby ją coś bolało, ale potem buja się grzecznie w swojej huśtawce i w najlepsze gaworzy ze mną, a dokładnie próbuje sobą mnie zainteresować i wciągnąć do zabawy.

Nie wiem, co mam robić. Potem w dzień potrafi spać 2 do 3 razy po 3 godziny. Ewidentnie poprzestawiany dzień z nocą. Próbowałam ją przetrzymać w dzień, ale ona jest nieprzytomna i nie chce się bawić, marudzi i popłakuje. W dzień najczęściej śpi spokojnie, no i oczywiście jak aniołek (pod warunkiem, że nie nadchodzi „płaczliwa kupa”). Jej sen w nocy wygląda tak, jakby ją coś bolało, jakby było jej niedobrze. Popłakuje, kręci się, często pojawia się odruch moro, który ją definitywnie już wybudza. Nie działa już nic: smoczek, pieluszka, „mama”, kołysanki, szum suszarki (wcześniej przy tym zasypiała), budzi się i szarżuje do rana. Proszę o jakąś radę. Nie wiem już, co mam robić. Dopatruję się już jakiś problemów neurologicznych (jest pobudzona, macha rączkami i nóżkami, pręży się, przy zasypianiu okłada się rączkami po główce i 1000 razy wytrąca sobie smoczek z buzi), poważnych wad gastrologicznych (małej się ulewa, ma problemy z kupką, z odbekiwaniem). Będę wdzięczna za radę. Mama

KOBIETA ponad rok temu

Witam serdecznie:)

Zachowanie maluszka jest niepokojące, ale najprawdopodobniej wynika ze złego stanu zdrowia, o które koniecznie trzeba zadbać:) Przede wszystkim ważne jest, aby zmniejszyć dolegliwości gastrologiczne córeczki, np. poprzez systematyczne masowanie brzuszka, zrezygnowanie z diety, w której mogą być potrawy wywołujące wzdęcia oraz poprzez robienie okładów na bolący brzuszek z ciepłej, np. rozgrzanej żelazkiem pieluszki tetrowej:)

Niepokojące Panią w zachowaniu córeczki napinanie mięśni, naprężanie się warto skonsultować z neurologiem dziecięcym, wspominając o zaburzeniu w pracy tarczycy. Jeśli dolegliwości nie ustąpią, proszę odezwać się ponownie do nas, spróbuję znaleźć inne rozwiązanie:)

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty