Dlaczego osiągnięcie orgazmu graniczy z cudem?
Dzień dobry!
Problem polega na tym że jak byłem młodszy przed pierwszym seksem oglądałem dużo pprnografii I mastrubowalem się, miałem też fantazje o koleżankach. Po pierwszym drugim i kolejnych seksach okazało się że to zupełnie ie inaczej wygląda, seks nie daje mi teraz tyłu bodźców, mało czuje, nudzę się podczas stosunku. Osiągnięcie orgazmu graniczy z cudem tylko przez pierwsze stosunki bo są stosunkowo ciekawe, nowe podnoecajace
Porno też średnio mnie kręci bo strofuje się że moje fantazje nt porno kobiet i tego co bym z nimi robił i jakby to wyglądało to tylko fikcja z porno a nie rzeczywistość. Czytałem o czymś takim jak uwarunkowane, że mastrubacja uwarubkowalem się na bodźce niedostępne w seksie i teraz trzeba to odwrócić, tylko do końca nie wiem jak, z tego co pamiętam to chodziło o ot żeby mastrubac się do rzeczy które można odnaleźć w rzeczywistym seksie lub do koleżanek i ja początku ma to nie być jakieś super podnoecajace ale z czasem będzie lepiej, czy ktoś z Państwa mógłby mi doradzić? Chodzę już do psychologa z powodu leku, na seksuologii raczej nie miałbym czasu :/