Dlaczego siedmolatka nagle nie chce spać sama?

Witam! Mam problem z moją siedmioletnią córką. Od trzech tygodni nie chce sama spać w swoim pokoju. Muszę ją usypiać, a jak zaśnie, to budzi się po 2 -3 godzinach i odstawia straszne histerie. Jak jej mówię, żeby się położyła do łóżka i nie pozwalam jej spać w naszej sypialni, kończy się na tym, że noc spędzam u niej w pokoju, na fotelu, gdyż ona jak zaśnie, to bardzo czujnie chyba śpi, ponieważ z każdą moją próbą wyjścia z jej pokoju, ona się budzi. Nie wiem już, co mam robić.

Ostatnio budzi się mniej więcej koło 2-3 nad ranem i nieważne, czy ona prześpi dwie czy sześć godzin w nocy, zawsze jest wyspana, a wcześniej była śpiochem i lubiła długo spać. Zaznaczę, że wcześniej nie było z nią takiego problemu i normalnie spała, sporadycznie się budziła, jak coś było nie tak, ale po kilku minutach szła dalej spać. Święta Bożego Narodzenia spędziła u swojego ojca (wychowuję ją z drugim mężem i jestem w ciąży) i po powrocie od niego zaczęły się problemy ze spaniem, ale córka nie mówi, żeby wydarzyło się tam coś, co by tak na nią wpłynęło, żeby miała problemy ze snem. Ona po prostu mówi mi tak: "Ja nie mogę spać, ja chcę spać z Tobą". Proszę o radę.

KOBIETA ponad rok temu

Witam!

Bezsenność u dorosłych i dzieci najczęściej jest spowodowana przeżywanym stresem i lękiem. Święta Bożego Narodzenia bywają stresującą sytuacją, ze względu na nadzieje i oczekiwania, jakie się z nimi wiążą. Nie musiało się więc wydarzyć nic szczególnego, wystarczy jednak, że święta spędzane bez Mamy mogły niekorzystnie wpłynać na poczucie bezpieczeństwa Pani córki.

Dodatkowym czynnikiem może być również oczekiwanie na młodsze rodzeństwo, córka może np. obawiać się odrzucenia, zabrania uwagi rodziców. Prośby o usypianie i czujny sen są najprawdopodobniej wyrazem lęku przed osamotnieniem, rozluźnieniem więzi z Mamą.

W tej sytuacji warto upewniać córkę, że była i jest ważną osobą, spędzać razem więcej czasu w ciągu dnia, umożliwić też wyrażenie potrzeb i obaw. Bardzo pomocną rolę może odgrywać czytanie bajek i opowiadań, które mogą przygotować na zmiany w życiu dziecka. Pomagają one zdystansować się do problemu, spojrzeć z boku i znaleźć rozwiązanie przez identyfikowanie z bohaterem. Są łatwiej przyswajane niż kazania rodziców, mogą być początkiem rozmowy, która pomoże zrozumieć świat dziecka. Polecam np. ,,Bajki, które leczą" Doris Brett, ,,Ja też chcę mieć rodzeństwo" Astrid Lindgren.

Z pozdrowieniami

0

niewątpliwie jest to trudny czas dla córki, prawdopodobnie potrzebuje Pani obecności i podświadomie boi się tego co będzie dalej, warto byloby skonsultować się z psychologiem, który podpowie jak radzić sobie i zapewnić córce poczucie bezpieczenstwa, także po narodzinach drugiego dziecka

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Nie mogę spać sama - co mi jest?

Mam 16 lat i przeważnie śpię z siostrą, bo inaczej nie mogę zasnąć. Niczego się nie boję, po prostu sama nie mogę zasnąć. Kiedyś już spałam sama i przesypiałam całe noce, a teraz w ogóle sama nie mogę spać. Przed snem zawsze staram się wyciszyć i ostatni posiłek jem przed 18., przeważnie kładę się około 22.-23., a wstaję ok 8.-9. Co mi może być?

KOBIETA, 16 LAT ponad rok temu

Witam serdecznie,

Twój opis problemu jest dość krótki i trudno na jego podstawie zdiagnozować przyczynę problemów z zasypianiem.

Prawdopodobne jest, że spanie z siostrą wiąże się u Ciebie z poczuciem bezpieczeństwa. Być może przeżywasz obecnie trudności, problemy, które powodują w godzinach wieczornych nadmierne napięcie, utrudniające zasypianie.

W takiej sytuacji dobrze byłoby porozmawiać z psychologiem, podzielić się kłopotami z osobą bliską.

Polecam Ci również infomacje dostępne w naszym serwisie: http://portal.abczdrowie.pl/jak-poprawic-jakosc-swojego-snu

Z pozdrowieniami

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Dlaczego tak nagle przytyłam?

Witam. Niepokoi mnie nagłe przytycie. Zacznę od tego, że od dziecka byłam wręcz chuda, chyba zawsze najchudsza z klasy, choć jadłam normalnie. W okresie dojrzewania nabrałam kobiecych kształtów, ale przez cały czas miałam niedowagę. Obecnie mam 28 lat i 180 cm wzrostu. Przez długi czas moja waga wynosiła ok. 58 kg, zaś w wieku 27 lat ważyłam 60 kg. Tak było do początku tego roku, jednak w lutym przeszłam silny atak zaburzeń lękowych i obsesyjno-kompulsyjnych (leczę się na nie od dziecka), wówczas waga pokazała 57,5 kg, ale byłam odwodniona i prawie nic nic jadłam przez kilka dni. Potem, gdy apetyt wrócił, zaczęłam szybko tyć i obecnie ważę już 61-62,5 kg (zależy od fazy cyklu miesiączkowego), czyli w ciągu ok. 3 miesięcy moja waga wzrosła o 3,5-5 kg! Przyznam szczerze, że jestem przerażona. Wiem, że nadal ważę mało, ale boję się, że zachowam takie tempo, czyli za 12 miesięcy będę ważyć 20 kg więcej! Czym może być spowodowane tak szybie utycie? Dodam, że wyniki podstawowych badań krwi i moczu są w normie, diety ani stylu życia nie zmieniałam, natomiast przez miesiąc brałam paroksetynę, a od 1,5 nie biorę żadnych leków, w tym sertraliny, którą brałam przez lata. Czy to możliwe, że paroksetyna na stałe obniżyła mój metabolizm albo sertralina go wcześniej "podkręcała"? Z góry dziękuję za odpowiedź, nie chcę dalej tak tyć :(
KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu

Pani masa ciała jest prawidłowa, a wręcz dość niska (BMI 19,1 kg/m2) Poprzednia waga 58 kg wręcz była zbyt niska (BMI 17,9 kg/m2, niedowaga) W opisanej przez Panią sytuacji prawdopodobnie doszło do zrekompensowania przez organizm okresu "głodzenia" poprzez zwiększenie zapasów w momencie kiedy wróciła Pani do standardowej diety. Stosowane przez Panią poprzednio leki nie mają istotnego wpływu na metabolizm. O ile będzie Pani prawidłowo się odżywiać nie widzę ryzyka dalszego przyboru masy ciała. Warto ocenić to obiektywnie, np. stosując przez kilka dni aplikację dietetyczną. Pani zapotrzebowanie kaloryczne dla utrzymania obecnej masy ciała w przypadku niskiej aktywności fizycznej to ok. 2000 kCal/dobę. Dążenie do spadku masy ciała jest niewskazane.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty