Dlaczego stwierdzono ostre obustronne zapalenie środkowe?
Na początku lutego tego roku trafiłam do laryngologa z bólem uszu. Po wypłukaniu "korka" ( tu dodam, że lekarz mocno wstrzyknął wodę, aż zabolało) z prawego ucha stwierdzono ostre obustronne zapalenie środkowe. Przepisany został Zinnat i Dicorfineff( przy pierwszym zakraplaniu uszu, prawe bolało). Na drugi dzień dopadło mnie przeziębienie (kaszel, katar) i od tego dnia zaczęło się popiskiwanie w prawym uchu. Z dnia na dzień było coraz bardziej uciążliwe ( słuszalne nie tyle w uchu co w głowie) więc zgłosiłam się do tego samego lekarza. Dostałam Metmin i Cirrus. Pisk niestety został, ale w ciągu dnia był mniej uporczywy, słyszany w uchu. Problem pojawiał się dopiero po położeniu się wieczorem do łóżka, wtedy pisk pojawiał się w głowie i był bardzo głośny. Po paru dniach poszłam do innego lekarza, który stwierdził niedrożność trąbki słuchowej i przepisał Sinulan Forte i Aerius. Na kontronej wizycie stwierdzono poprawę, ale niestety pisk towarzyszy mi dalej, wciąż w ciągu dnia można z nim wytrzymać, problem pojawia się jak zawsze wieczorem po położeniu się. Nie wiem co robić, czy próbować kontaktu z jeszcze innym lekarzem czy czekać na poprawę, bo tak mi powiedziano.. Że powinno przejść.