Dlaczego włosy bardzo wypadają?
Witam.
Od listopada 2017 zauważyłam, że mam problem z wypadającymi włosami (myślałam, że jest on związany z porą roku). Niestety problem nie zniknął. Po miesiącach suplementacji, używania kosmetyków do wypadających włosów, wizyt u lekarzy, nie udało mi się zmniejszyć wypadania włosów a także znaleźć przyczyny. Czuje i widzę, iż moje włosy bardzo się przerzedziły - zawsze miałam ładne, gęste, puszące sie włosy. Teraz są delikatne, rzadsze, i wypadają nawet jak lekko przejadę dłonią po włosach. Wyniki wizyt u lekarzy są następujące:
Endokrynolog (zlecone badania):
- Ferrytyna -43,9 (norma 10-291)
- Folikulotropina - 7,51 (norma 2,5-10,2)
- Luteotropina - 6,90 (norma 1,9-12,5)
- Progesteron - 0,63 (norma 0,15-1,4)
- Prolaktyna - 19,48 (norma 2,8-29,3)
- Testosteron - 69,89 (norma 14-76)
- Estradiol - 22,51 (norma 19,5-144,2)
- Androstendion - 3,65 (norma 0,3-3,3) lekko podwyższony
- DHEA-S - 287,5 (norma25,9-460,2)
- Żelazo - 101 (norma 33-193)
- SHGB - 39,3 (norma 10,8-180)
- TSH - 0,950 (norma 0,270-4,200)
- FT4 - 1,04 (norma 0,93-1,70)
- OB - 5 (norma 1-15)
Podstawowe badania krwi w normie
Po badaniach hormonalnych zostałam skierowana do ginekologa, ponieważ wg endokrynologa lekko podwyższony poziom androstendionu może mieć wpływ na wypadanie włosów (zalecono mi roczną antykoncepcję w celu zablokowania hormonu). Ginekolog był innego zdania mówiąc, iż przy tak lekko podwyższonym hormonie nie można mówić by był on przyczyną. Byłam również u dermatologa, jednak nie uzyskałam od niego żadnych konkretnych informacji i przypisał mi tylko loxon 2% (wstrzymałam się z zakupem). Nie sądze by mój sposób odżywiania miał wpływ na stan moich włosów, ponieważ się nie zmienił. Nie przyjmuje również stale żadnych leków.
Proszę o pomoc, ponieważ jestem już zmęczona walką z wypadającymi włosami.