Duszności i dodatkowe skurcze serca u trzydziestolatka
Witam! Mój problem polega na nazwijmy to atakach, których coraz bardziej się boję i które są co raz mocniejsze. Miałem robione EKG, ECHO serca, 24h Holter i nosiłem jakiś monitor coś jak Holter, ale na 5 dni. Stwierdzono u mnie tylko dodatkowe skurcze, którymi cyt. "nie mam się przejmować" i tak zrobiłem. Te dodatkowe skurcze były zawsze nieprzyjemne pojawiają sie sporadycznie w różnych sytuacjach, ale ostatnio doszło do tego dławienie się, po prostu nie mogę złapać oddechu przez jakieś 3 sekundy, jakby coś zablokowało mi dopływ tlenu.
Miałem właśnie taki kolejny atak dzisiaj rano i bardzo mnie wystraszył i nie chcę już iść do lekarza, bo będą myśleć, że coś sobie ubzdurałem i dlatego proszę o jakąś poradę. To uczucie jest straszne. Podczas tego ataku siedziałem na łóżku i oglądałem coś na komputerze. Usiadłem jakieś 3 minuty przed atakiem prędzej byłem w sklepie mieszkam na parterze. Czasem mam też duszności takie bez kołatania serca. Uczucie ciężaru na klatce piersiowej, ale chyba bardziej w górnej części.
Od kilku lat mam katar sienny. Miałem nie dawno robione testy alergiczne, które pokazały zawyżony wynik na kurz. Cały czas od kiedy tylko sięgam pamięcią mam powiększony lewy migdał i kiedy mam atak tego dławienia to bardziej go odczuwam z lewej strony szyi jakby lewa tętnica blokowała się na chwilę. Miałem robione usg tętnic szyjnych wszystko ok. Myślałem o astmie oskrzelowej, ale czy takie objawy mają coś z nią wspólnego?
Proszę bardzo o pomoc, bo boję się nawet ćwiczyć na siłowni czy iść pobiegać. Tak nie da się po prostu żyć. Mam 29 lat, 187 cm wzrostu, waga 95 kg. Ogólnie ważyłem zazwyczaj pomiędzy 105-110kg, ale ostatnio schudłem, bo miałem problemy żołądkowe. Miałem robione mnóstwo badań krwi, które nic nie wykazały.