Jak leczyć uciążliwy ZJD?
Witam. Mam stwierdzony ZJD. Ale objawy nie dają mi normalnie fukcjonowac. Mialam badanie per rectum kilka razy i kolonoskopię, która nic nie wykazała. Gastroskopię, która wykazała luźny zwieracz na wielkośc 2 aparatów. Moje objawy to ciągłe odbijanie, nawet po wypiciu szklanki wody, czuję wydzielinę w nosie i mam kaszel często, zawsze chrypkę i to chyba jest od refluksu. Mam stwierdzony, ale żołądkowo-przełykowy. Czy chrypka i wydzielina z nosa to raczej nie jest gardłowo-krtaniowy? Bardzo męczą mnie tez niepełne wypróżnienia, tzn. Wypróżniam się rano kilka razy. Czesto pierwszy stolec jest w kilku kawałkach ale jesZcze jakoś uformowany, każdy kolejny po kilku, kilkunastu minutach jest już bardziej jak biegunka. Gastroenterolog stwiwrdził, ze jestem znerwicowana i zaciskam zaieracze odbytu, stad moje uczucie, ze stolec nie może wyjśc. Czy tak może być? Najgorzej jest jak nie wypróżniensie kilka razy do konca a cos zjem, wtedy podczas jedzenia juz miszę biec szybko do wc i oddaje stolec pod duzym cisnieniem. Mecza mnie tez gazy. Ale nie idzie tak fukncjonowac zwlaszcza w pracy. Wstaje tez godzine szybciej, zeby sie do konca wyproznic. Co moge jesZcze zbadac, moze to rozrost flory bakteryjnej? Nic innego mi do glowy nie przychodzi....