Jak mam postępować z tym bólem zęba?
Dzień dobry, mam problem. Od kilku dni boli mnie ząb, nie jest to jakiś mocny ból, ale dyskomfort. Jednak czasem, chwilami boli mocno. Jest w nim dziura, nie jakaś duża, ale dosyć głęboka. Traktuję ją czosnkiem i goździkami, bo działają przeciwzapalnie. Nie mogę dobrze jej obejrzeć, bo jest na granicy szóstki i siódemki. Problem polega na tym, że panicznie boję się iść do dentysty. Mam nerwicę lękową i najlepiej czuję się w domu. Wywnioskowałam, że ząb będzie trzeba leczyć kanałowo skoro boli. A ja okropnie boję się znieczulenia. Nie strzykawki i zastrzyku, tylko reakcji organizmu na wstrzykniętą substancję. Zawsze zęby leczę bez znieczulenia, ale nie kanałowo. Z kolei bez znieczulenia podobno okropnie boli. Nie biorę żadnych leków, ale jestem alergikiem. Boję się, że po znieczuleniu nasilą mi się lęki lub dostanę szoku. Miałam dziś zadzwonić i umówić się na wizytę, ale na samą myśl pół nocy nie spałam i do teraz cała się trzęsę. Czy jest jakieś znieczulenie, bezpieczne dla alergika z nerwicą? Naczytałam się w internecie pierdół i teraz mam lęki. Dodatkowo świadomość pandemii też nie pomaga. Nie wiem co zrobić, tak bardzo się boję. Ostatni raz byłam u dentysty rok temu. Moja nerwica nie była wtedy nasilona tak, jak teraz, a i tak serce okropnie mi waliło i czułam falowanie, co powodowało dodatkowy stres.