Jak może pomóc sobie osoba z hipochondrią?

Witam. Jestem kobieta mam 55 lat. Jestem osobą która , wszystkim sie przejmuje i zamartwia. Nie potrafię uporac się z problemami obcych ludzi, a nie wspomnę już o sobie i chyba powoli popadam w hipochondrię, każdy najmniejszy objaw mnie martwi i zaraz szukam pomocy u lekarzy.Dokładnie w lutym 2017 pojawiła sie u mnie tzw gula w gardle , która towarzyszy mi do dnia dzisejszego. Miałam wszystkie mozliwe badania w celu ustalenia przyczyny guli: gastroskopia rtg przełyku z kontrastem, stroboskopię, testy alergiczne, wymazy z gardła. Wszystkie wyniki badań prawidłowe, a ja dalej myślę, jakie badanie jeszcze zrobić. Zaczynam sie martwić o siebie, bo przecież to jest nienormalne. Jestem w lczeniu u psychiatry od roku czasu. Leczę się małymi dawkami leków przeciwdepresyjnych. Leki mam już zmieniane po raz trzeci, ale to decyzja pani psychiatry, która jak myślę chce trafić z lekiem. Nie ma niestety zadnej poprawy, uczucie guli pojawia się dość często chociaż bywają dni, kiedy jej nie odczuwam. Myślę, że tak bardzo przejęłam się moimi wynikami badań poziomu żelaza /mam bardzo wysokie żelazo/i od tego to wszystko się zaczęło. Jak sobie pomoc, co robić. Brałam udział w psychoterapii. Wykonuję progresywną relaksacje metodą Jacobsona, robie ćwiczenia na szyję, joga, ruch spacery, narty , rower. maluję obrazy na szkle, chodzę na różne zajęcia, spotkania . Zycie rodzinne ok. Proszę o pomoc i radę
KOBIETA, 56 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,

jeśli wykluczone są choroby somatyczne, przyczyną objawów może być podłoże psychogenne. W leczeniu zaburzeń lękowych bardzo dużą skuteczność potwierdzoną badaniami wykazuje psychoterapia poznawczo - behawioralna. Lęk można zniwelować na dwa sposoby: zmniejszając poczucie zagrożenia (farmakologicznie) - niwelując tylko i wyłącznie objaw lub zwiększając wiarę we własne umiejętności radzenia sobie z trudną sytuacją. Pomocny jest trening relaksacyjny; kiedy jesteśmy fizycznie zrelaksowani – następuje odprężenie psychiczne i odwrotnie, gdy psychicznie się zrelaksujemy – nastąpi odprężenie fizyczne. Zaburzenia lękowe objawiają się przyspieszonym pulsem (tachykardią) i podwyższonym ciśnieniem krwi, wskutek pobudzenia układu współczulnego (nadnercza produkują katecholaminy - adrenalinę i noradrenalinę), w stanach zagrożenia, np., strach, gniew, organizm mobilizuje się do działania. Lęk jest reakcją pojawiającą się w sytuacji, w wyniku interpretacji przez jednostkę zagrożenia, wyróżniamy 3 czynniki lęku: (1) Poznawczy (myśli, wyobrażenia). (2) Fizjologiczny (doznania w ciele). (3) Behawioralny (odnosi się do zachowania). Wszystkie te aspekty wzajemnie na siebie oddziaływają wywołując stany lękowe. Aspekt fizjologiczny jest instynktem samozachowawczym, czyli reakcją organizmu w odpowiedzi na zagrożenie, mobilizuje organizm do walki lub ucieczki, w wyniku pobudzenia układu współczulnego (autonomicznego). Aspekt poznawczy bazuje na myślach, wyobrażeniach o treści negatywnej, występuje pierwotnie w stosunku do emocji i aspekt behawioralny - to są przejawiane zachowania. Psychoterapia poznawczo-behawioralna pomaga zmieniać przekonania, dzięki którym łatwiej jest radzić sobie z problemami w życiu codziennym. Techniki ekspozycyjne pomagają zmniejszyć lęk i pokonać wszelkie trudności w sytuacjach lękotwórczych. W Pani przypadku wskazane jest wsparcie psychoterapeutyczne, odpowiednio dobrane leczenie umożliwi optymalne funkcjonowanie, w związku z tym poprawi się Pani jakość życia. Pozdrawiam serdecznie

0

Dzień Dobry Pani,

Zacznę od podziękowania Pani, że zechciała Pani podzielić się częścią swojej historii osobistej.

Z Pani relacji wnioskuję, że prowadzi Pani aktywne i twórcze życie..., gratuluję Pani!

Jest takie powiedzenie, którym często i chętnie tutaj dzielę się z Użytkownikami Portalu Abc Zdrowie, że:
Ruch zastąpi niemalże każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu...
(domniemam, że jest Pani to bliskie i jest Pani zaprzyjaźniona z aktywnością fizyczną :))

Jednak jest to Coś, Co wprowadza nierównowagę w pełnym czerpaniu radości i spełniania w codzienności.
Napisała Pani, że "brałam udział w psychoterapii" rozumiem że już nie...?
Z mojej strony zachęcałabym Panią, by ponownie wróciła Pani do psychoterapii (najlepiej poznawczo-behawioralnej) jako forma rozwoju osobowego, by mogła Pani skupić się na sobie, a mniej na życiu/symptomach Innych.
Metoda poznawczo-behawioralna jest procesem terapeutycznym, ukierunkowanym na wyzwania/cele/problemy na "tu i teraz".
Celem terapii jest aktywna współpraca z Terapeutą, celem zidentyfikowania i zrozumienia zależności/współzależności, jakie występują pomiędzy myślami/emocjami/zachowaniem danej Osoby.

Gdyby miała Pani życzenie zwyczajnej rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype.

Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0

Dzień Dobry Pani,

Zacznę od podziękowania Pani, że zechciała Pani podzielić się częścią swojej historii osobistej. Z Pani relacji wnioskuję, że prowadzi Pani aktywne i twórcze życie..., gratuluję Pani! Jest takie powiedzenie, którym często i chętnie tutaj dzielę się z Użytkownikami Portalu Abc Zdrowie, że: Ruch zastąpi niemalże każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu... (domniemam, że jest Pani to bliskie i jest Pani zaprzyjaźniona z aktywnością fizyczną :)) Jednak jest to Coś, Co wprowadza nierównowagę w pełnym czerpaniu radości i spełniania w codzienności. Napisała Pani, że "brałam udział w psychoterapii" rozumiem że już nie...? Z mojej strony zachęcałabym Panią, by ponownie wróciła Pani do psychoterapii (najlepiej poznawczo-behawioralnej) jako forma rozwoju osobowego, by mogła Pani skupić się na sobie, a mniej na życiu/symptomach Innych. Metoda poznawczo-behawioralna jest procesem terapeutycznym, ukierunkowanym na wyzwania/cele/problemy na "tu i teraz". Celem terapii jest aktywna współpraca z Terapeutą, celem zidentyfikowania i zrozumienia zależności/współzależności, jakie występują pomiędzy myślami/emocjami/zachowaniem danej Osoby. Gdyby miała Pani życzenie zwyczajnej rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype. Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne, irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty