Szanowna Pani,
jeśli wykluczone są choroby somatyczne, przyczyną objawów może być podłoże psychogenne. W leczeniu zaburzeń lękowych bardzo dużą skuteczność potwierdzoną badaniami wykazuje psychoterapia poznawczo - behawioralna. Lęk można zniwelować na dwa sposoby: zmniejszając poczucie zagrożenia (farmakologicznie) - niwelując tylko i wyłącznie objaw lub zwiększając wiarę we własne umiejętności radzenia sobie z trudną sytuacją. Pomocny jest trening relaksacyjny; kiedy jesteśmy fizycznie zrelaksowani – następuje odprężenie psychiczne i odwrotnie, gdy psychicznie się zrelaksujemy – nastąpi odprężenie fizyczne. Zaburzenia lękowe objawiają się przyspieszonym pulsem (tachykardią) i podwyższonym ciśnieniem krwi, wskutek pobudzenia układu współczulnego (nadnercza produkują katecholaminy - adrenalinę i noradrenalinę), w stanach zagrożenia, np., strach, gniew, organizm mobilizuje się do działania. Lęk jest reakcją pojawiającą się w sytuacji, w wyniku interpretacji przez jednostkę zagrożenia, wyróżniamy 3 czynniki lęku: (1) Poznawczy (myśli, wyobrażenia). (2) Fizjologiczny (doznania w ciele). (3) Behawioralny (odnosi się do zachowania). Wszystkie te aspekty wzajemnie na siebie oddziaływają wywołując stany lękowe. Aspekt fizjologiczny jest instynktem samozachowawczym, czyli reakcją organizmu w odpowiedzi na zagrożenie, mobilizuje organizm do walki lub ucieczki, w wyniku pobudzenia układu współczulnego (autonomicznego). Aspekt poznawczy bazuje na myślach, wyobrażeniach o treści negatywnej, występuje pierwotnie w stosunku do emocji i aspekt behawioralny - to są przejawiane zachowania. Psychoterapia poznawczo-behawioralna pomaga zmieniać przekonania, dzięki którym łatwiej jest radzić sobie z problemami w życiu codziennym. Techniki ekspozycyjne pomagają zmniejszyć lęk i pokonać wszelkie trudności w sytuacjach lękotwórczych. W Pani przypadku wskazane jest wsparcie psychoterapeutyczne, odpowiednio dobrane leczenie umożliwi optymalne funkcjonowanie, w związku z tym poprawi się Pani jakość życia. Pozdrawiam serdecznie
Dzień Dobry Pani,
Zacznę od podziękowania Pani, że zechciała Pani podzielić się częścią swojej historii osobistej.
Z Pani relacji wnioskuję, że prowadzi Pani aktywne i twórcze życie..., gratuluję Pani!
Jest takie powiedzenie, którym często i chętnie tutaj dzielę się z Użytkownikami Portalu Abc Zdrowie, że:
Ruch zastąpi niemalże każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu...
(domniemam, że jest Pani to bliskie i jest Pani zaprzyjaźniona z aktywnością fizyczną :))
Jednak jest to Coś, Co wprowadza nierównowagę w pełnym czerpaniu radości i spełniania w codzienności.
Napisała Pani, że "brałam udział w psychoterapii" rozumiem że już nie...?
Z mojej strony zachęcałabym Panią, by ponownie wróciła Pani do psychoterapii (najlepiej poznawczo-behawioralnej) jako forma rozwoju osobowego, by mogła Pani skupić się na sobie, a mniej na życiu/symptomach Innych.
Metoda poznawczo-behawioralna jest procesem terapeutycznym, ukierunkowanym na wyzwania/cele/problemy na "tu i teraz".
Celem terapii jest aktywna współpraca z Terapeutą, celem zidentyfikowania i zrozumienia zależności/współzależności, jakie występują pomiędzy myślami/emocjami/zachowaniem danej Osoby.
Gdyby miała Pani życzenie zwyczajnej rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype.
Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne,
irena.mielnik.madej@gmail.com
Dzień Dobry Pani,
Zacznę od podziękowania Pani, że zechciała Pani podzielić się częścią swojej historii osobistej. Z Pani relacji wnioskuję, że prowadzi Pani aktywne i twórcze życie..., gratuluję Pani! Jest takie powiedzenie, którym często i chętnie tutaj dzielę się z Użytkownikami Portalu Abc Zdrowie, że: Ruch zastąpi niemalże każdy lek, ale żaden lek nie zastąpi ruchu... (domniemam, że jest Pani to bliskie i jest Pani zaprzyjaźniona z aktywnością fizyczną :)) Jednak jest to Coś, Co wprowadza nierównowagę w pełnym czerpaniu radości i spełniania w codzienności. Napisała Pani, że "brałam udział w psychoterapii" rozumiem że już nie...? Z mojej strony zachęcałabym Panią, by ponownie wróciła Pani do psychoterapii (najlepiej poznawczo-behawioralnej) jako forma rozwoju osobowego, by mogła Pani skupić się na sobie, a mniej na życiu/symptomach Innych. Metoda poznawczo-behawioralna jest procesem terapeutycznym, ukierunkowanym na wyzwania/cele/problemy na "tu i teraz". Celem terapii jest aktywna współpraca z Terapeutą, celem zidentyfikowania i zrozumienia zależności/współzależności, jakie występują pomiędzy myślami/emocjami/zachowaniem danej Osoby. Gdyby miała Pani życzenie zwyczajnej rozmowy ze mną, zapraszam do kontaktu via Skype. Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne, irena.mielnik.madej@gmail.com
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy uczucie guli na wysokości gardła sugeruję nerwicę? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy w przypadku zaburzeń nerwicowych zawsze występuje ból w klatce piersiowej? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy przepisane przez psychiatrę leki będą skuteczne? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy jest jakiś lek, który pomoże mi na nerwicę wegetatywną? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Co powoduje pulsowanie w dolnej części brzucha, kłucie w sercu, bóle mięśni? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej
- Jakie mogą być przyczyny tachykardii? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Co oznaczają skoki ciśnienia i zaburzenia widzenia u osoby chorej na cukrzycę? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy zaburzenia nerwicowe objawiające się jedynie nadmierną potliwością można leczyć skutecznie tylko u psychiatry? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy można odczuwać w tej sytuacji chłód? – odpowiada Mgr Bożena Waluś
- Czy sygnalizacja arytmii serca na ciśnieniomierzu podczas ataku paniki to coś normalnego? – odpowiada Mgr Bożena Waluś